Nie ma co ukrywać, że spośród wszystkich polskich festiwali to właśnie gdyński Open’er grzeje najbardziej rodzimych fanów dobrego grania. Zupełnie nie ma się temu co dziwić; letnie powietrze, nadmorski klimat no i najbardziej szeroka, zdecydowanie światowa obsada kilku scen sprawia, że początkiem lipca muzyczna stolica Polski znajduje się na lotnisku Kosakowo. Dzisiaj po godzinie 19. na antenie radiowej Trójki Mikołaj Ziółkowski zdradził pierwsze informacje dotyczące przyszłorocznej edycji imprezy.
Przede wszystkim wszyscy fani czekali na odsłonięcie nazw pierwszych Open’erowych headlinerów… i już na wstępie zostali zbici z tropu informacją, że w tym roku tzw. ‚headów’ nie będzie. Oczywiście była to kurtuazja ze strony organizatorów, mająca na celu zwrócenie uwagi na wyrównanie i jednoczesne zróżnicowanie line-up’u. Wiemy wiec już, że pierwszymi ogłoszonymi artystami Openera 2015 są St. Vincent , Jonny Greenwood w towarzystwie London Conterporary Orchestry i Alt-J .
Zarówno wybór Amerykanki St. Vincent jak i Brytyjczyków z Alt-J można było już przed ogłoszeniem uznać za przyszłoroczne pewniaki. Pierwsza dzięki tegorocznemu krążkowi stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych indie-popowych wokalistek światowych scen, drudzy byli jednymi z najczęściej wymienianych składów w kuluarowych zapowiedziach. Nieco zaskoczyć może fakt, że po raz kolejny na Open’erze pojawi się Jonny Greenwood, jednak ponownie nie w towarzystwie kultowej grupy Radiohead, a w kooperacji z londyńską orkiestrą symfoniczną.
Ponadto z relacji ‚Ziółka’ wiemy, że gdyński festiwal wciąż się rozrasta. Dwukrotnie zwiększy się scena AlterStage, aż 20 wykonawców zagra w przyszłym roku na scenie głównej. Dzięki wcześniejszemu otwarciu festiwalowych bram fani będą mieli okazje usłyszeć jeszcze więcej muzyki w wykonaniu artystów z całego świata. Kogo konkretnie? Kolejne ogłoszenia jeszcze przed świętami.