Dziś w nocy do mediów została podana informacja o śmierci Iana Lemmy’ego Kilmistera . Muzyk dwa dni wcześniej, spędzając czas przed ulubioną grą wideo, dowiedział się, że ma raka. Nowotwór okazał się bardzo agresywny, gdyż już dwa dni później jeden z największych prekursorów metalu zmarł w wieku lat 70-ciu z powodu choroby.
Jego przyjaciele z zespołu w poście na facebooku nawołują wszystkich do głośnego odtwarzania muzyki Motörhead , Hawkwind i każdej innej z pod znaku Lemmy’ego, a także do wzniesienia toastu za artystę. Dziś najjaśniejsze gwiazdy metalu i rocka wspominają go w mediach społecznościowych. Nie jest to z pewnością wymuszone. Twórczość Lemmy’ego silnie inspirowała Metallikę, Iron Maiden oraz tysiące innych zespołów.
Lemmy urodził się w Anglii w 1945 roku, współtworzył wiele muzycznych projektów. Był między innymi basistą Hawkwind w latach 1972-1975, a więc jest jednym z tych, którzy stworzyli największe dzieło grupy – album Space Ritual z 1973 roku. Później założył zespół Motörhead i przez 40 lat stał na jego czele, wydając ponad 20 albumów, w tym legendarne Overkill i Ace of Spades . Słynął z ostrego trybu życia pełnego alkoholu i używek. Aby bliżej poznać biografię tego wielkiego heavy-metalowca możemy sięgnąć po jedną z wielu publikacji na jego temat, w tym po film dokumentalny z 2010 roku pod tytułem Lemmy.