KINKYOWL » Magda Staniszewska Polski magazyn muzyczny online. Recenzje, relacje, wywiady komentarze. Sun, 17 Apr 2016 10:49:45 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=4.3.1 Open’er Festival zbliża się do zamknięcia line-upu /opener-festival-zbliza-sie-do-zamkniecia-line-upu/ /opener-festival-zbliza-sie-do-zamkniecia-line-upu/#comments Sat, 16 Apr 2016 20:22:39 +0000 /?p=9940 W Polsce festiwalowe lato rysuje się w niezwykle jasnych barwach, wysuwając na przód Open’er Festival, którego światowej klasy line-up coraz szybciej zbliża się do osiągnięcia finalnego kształtu. Organizatorzy rozpoczęli ostatni tydzień ogłoszeń.

Te okazały się być mocno brytyjskie: do czerwcowo-lipcowego składu dołączyli m.in. sympatyzująca z post-punkowymi inspiracjami formacja Savages, obiecujące nazwisko sceny elektronicznej, Mura Masa czy alternatywno-math rockowi Nothing But Thievies. Amerykańskim akcentem jest jedna z najbardziej wyrazistych postaci białej rap sceny, Mac Miller.

Nie zabrakło również mocnej reprezentacji rodzimej sceny: w Gdyni będziemy mogli usłyszeć Rysy, Terrific Sunday, Nagrobki, Shy Albatross i Sonar.

Wśród dotychczas ogłoszonych artystów znajdziemy m.in. LCD Soundsystem, Vince’a Staplesa, PJ Harvey, Sigur Ros, Maca DeMarco, Florence + The Machine, Grimes czy Kurta Vile’a.

 

 

]]>
/opener-festival-zbliza-sie-do-zamkniecia-line-upu/feed/ 0
Skepta: Man (Gang) /skepta-man-gang/ /skepta-man-gang/#comments Sat, 16 Apr 2016 19:53:50 +0000 /?p=9911 Pionierskie nazwisko grime’owej sceny, Skepta, powraca z datą premiery najnowszego albumu, pełną tracklistą i kolejnym singlem promującym. Konnichiwa ukaże się 6 maja i będzie zawierać opublikowane już „Shutdown”, „That’s Not Me” i „Ladies Hit Squad”.

„Man (Gang)” to najnowsza propozycja od londyńskiego MC – „Told me you was a big fan but the first thing you said when/ you saw me is ‚Can I get a pic for the gram?’/ I was like ‚Nah, sorry man’/ I only socialize with the crew and the gang”, Skepta jak zwykle oferuje ostre charakterystycznie poprowadzone wersy, odsuwając na bok fałszywych fanów. Singiel zachowuje ciągłość dotychczas prezentowanej niemalże bezbłędnej produkcji – mocna pozycja basu łączy się z linią gitarową będącą elementem samplowanego „Regular John” Queens of the Stone Age.

Poniżej pełna tracklista albumu:
01 Konnichiwa
02 Lyrics feat. Novelist
03 Corn on the Curb (feat. Wiley and Chip)
04 Crime Riddim
05 It Ain’t Safe (feat. Young Lord)
06 Ladies Hit Squad (feat. D Double E and ASAP Nast)
07 Numbers (feat. Pharrell)
08 Man (Gang)
09 Shutdown
10 That’s Not Me (feat. JME)
11 Detox (feat. BBK)
12 Text Me Back

 

]]>
/skepta-man-gang/feed/ 0
Grizzly Bear wracają do studia /grizzly-bear-wracaja-do-studia/ /grizzly-bear-wracaja-do-studia/#comments Wed, 13 Apr 2016 13:53:06 +0000 /?p=9882 Już prawie cztery lata minęły, od kiedy brooklyńska formacja Grizzly Bear podarowała fanom znakomity album Shields. W obliczu takiej absencji dwukrotnie bardziej cieszy informacja o tym, że grupa w przyszłym miesiącu powróci do studia w celu skompletowania materiału na piąty longplay w swoim dorobku.

Najbliższymi planami zespół podzielił się za pośrednictwem twittera, na którym również znalazły się słowa mówiące o tym, że perkusista Christopher Bear został ojcem.

Ekscytacja związana z nadchodzącym albumem została uzupełniona o wypowiedzi o charakterze politycznym. Mowa o zbliżających się wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. W tę niedzielę Grizzly Bear zagrają na wiecu wyborczym Berniego Sandersa, który odbędzie się w brooklyńskim Prospect Park. 

]]>
/grizzly-bear-wracaja-do-studia/feed/ 0
A$AP Ferg: Hungry Ham (ft. Skrillex & Crystal Caines) /aap-ferg-hungry-ham-ft-skrillex-crystal-caines/ /aap-ferg-hungry-ham-ft-skrillex-crystal-caines/#comments Sat, 09 Apr 2016 20:11:11 +0000 /?p=9822 Z singli zapowiadających swoje najnowsze wydawnictwo A$AP Ferg postanowił uczynić cotygodniowe, piątkowe premiery: po świetnie przyjętym „Let It Bang” i nieco mniej udanym „World Is Mine” przyszła pora na „Hungry Ham”, powstały we współpracy ze Skrillexem i raperką Crystal Caines.

Oscylujący gdzieś pomiędzy dwoma pierwszymi propozycjami budzi dosyć ambiwalentne uczucia – z jednej strony mamy względnie udane flow Ferga, z drugiej nieco bladą produkcję Skrillexa i dziwnie zbędny udział Crystal. Całość może drażnić niedbałością, jednak trzeba przyznać, że wykrzykiwane „Hungry ham!” pozostają w pamięci na dobre kilka minut po odsłuchu.

Kolejny zwrot w stylistyce może poniekąd sugerować niespójne wydawnictwo, jednak z wysuwaniem konkretnych wniosków poczekamy do premiery Always Strive And Prosper – ta już 22 kwietnia.

 

]]>
/aap-ferg-hungry-ham-ft-skrillex-crystal-caines/feed/ 0
Tory Lanez & A$AP Ferg: Line Up The Flex /tory-lanez-aap-ferg-line-up-the-flex/ /tory-lanez-aap-ferg-line-up-the-flex/#comments Fri, 08 Apr 2016 20:34:19 +0000 /?p=9816 Rap zwykł wykorzystywać prawo dosadnej prostoty w kompletowaniu utworów, których osią konstrukcyjną są banalnie chwytliwe hooki. Oparte na powtarzanym wersie, często z nieskomplikowanym bitem, zyskują pożądaną przez twórcę klubową moc.

Nie inaczej zadziało się w przypadku nowej propozycji od Tory Laneza i A$AP Ferga – odpowiedzialny za produkcję Play Picasso za pomocą samplowanych wokali i instrumentalnej mieszanki tworzy idealne podbicie dla wykrzykiwanych przez Fergusona tytułowych „Line up the flex!„. Kompozycja kontynuuje tradycję „Fargo Fridays”, czyli piątkowych ekskluzywnych premier Laneza na łamach portalu HotNewHipHop.

Na 22 kwietnia przewidziana jest premiera drugiego w dorobku longplaya Ferga, czyli Always Strive And Prosper. 

]]>
/tory-lanez-aap-ferg-line-up-the-flex/feed/ 0
Kaytranada: Glowed Up (ft. Anderson .Paak) /kaytranada-glowed-up-ft-anderson-paak-2/ /kaytranada-glowed-up-ft-anderson-paak-2/#comments Fri, 08 Apr 2016 19:53:23 +0000 /?p=9813 Już za miesiąc pora na premierę niezwykle wyczekiwanego debiutanckiego longplaya reprezentanta XL Recordings, Kaytranady. Mowa o 99,9%, za którego promocję dotychczas odpowiadały m.in. „Drive Me Crazy” i „Leave Me Alone”.

Od wczoraj za sprawą Annie Mac i jej programu w BBC Radio 1 do znanej nam części tracklisty możemy dorzucić „Glowed Up”, powstały we współpracy z Andersonem .Paakiem. Z jednej strony wyważone, z drugiej mocno odrealnione – taka synteza składowych mieszkanki charakterystycznych syntezatorów i mocnej linii perkusyjnej proponuje groove, w którym idealnie odnajduje się .Paak. Ten nie pierwszy raz czaruje wokalem z pogranicza rapu i śpiewu. Panowie współpracowali razem przy produkcji ostatniego albumu rapera, wydanego w styczniu Malibu.

Medialność najnowszego utworu została skutecznie zwiększona dzięki wyreżyserowanemu przez Bo Mirosseni klipowi, w którym widzimy Kaytranadę egzystującego w niezwykle abstrakcyjnej sennej rzeczywistości.

 

]]>
/kaytranada-glowed-up-ft-anderson-paak-2/feed/ 0
J Dilla: Gangsta Boogie (feat. Snoop Dogg & Kokane) /j-dilla-gangsta-boogie-feat-snoop-dogg-kokane/ /j-dilla-gangsta-boogie-feat-snoop-dogg-kokane/#comments Sun, 03 Apr 2016 16:21:14 +0000 /?p=9704 Nieco ponad dziesięć lat po śmierci Jamesa Yanceya, znanego m.in. pod pseudonimem J Dilla, nakładem Mass Appeal światło dzienne ujrzy The Diary, album, który pierwotnie miał zostać wydany w 2002 roku. W połowie lutego oficjalną datą premiery podzielił się Nas – ta została wyznaczona na 15 kwietnia.

Sprawujący pieczę nad przygotowaniem albumu Eothen Alapatt udostępnił do osłuchu utwór „Gangsta Boogie”. Prezentacją zajął się Dre w programie The Pharmacy emitowanym na antenie Beats 1 . To drugi po otwierającym wydawnictwo „The Introduction” singiel promujący.

Chwytliwe hooki i zgrabnie osadzone w basowej, funkowej produkcji Hi-Teka wersy śmiało można uznać za kolejny element budujący legendę J Dilli; całości dopełnia gościnny udział Kokane’a i Snoop Dogga („Rules and regulations /Choose my innovation /Cruise my levitation /Smooth’s my reputation”). 

Przy tworzeniu The Diary udział brali m.in. Madlib, Pete Rock, wspomniany Hi-Tek, Nottz czy Supa Dave West. Na albumie obok Dilli Dawga usłyszymy Bilala czy Ice’a. Poniżej pełna tracklista uwzględniająca featy.

01 The Introduction
02 The Anthem [ft. Frank and Dank]
03 Fight Club [ft. Nottz and Boogie]
04 The Shining Pt. 1 (Diamonds) [ft. Kenny Wray]
05 The Shining Pt. 2 (Ice)
06 Trucks
07 Gangsta Boogie [ft. Snoop Dogg and Kokane]
08 Drive Me Wild
09 Give Them What They Want
10 The Creep (The O)
11 The Ex [ft. Bilal]
12 So Far
13 Fuck the Police
14 The Diary

]]>
/j-dilla-gangsta-boogie-feat-snoop-dogg-kokane/feed/ 0
A$AP Ferg: World Is Mine (ft. Big Sean) /aap-ferg-world-is-mine-ft-big-sean/ /aap-ferg-world-is-mine-ft-big-sean/#comments Sat, 02 Apr 2016 17:17:54 +0000 /?p=9672 Na kilka tygodni przed premierą Always Strive And Prosper, A$AP Ferg spuścił z tonu i zaproponował kolejny, po „Let It Bang”, utwór z wydawnictwa, tym razem nagrany we współpracy z Big Seanem.

„World Is Mine” jest nieco mniej reprezentatywny od wspomnianej kolaboracji ze Schoolboyem Q; flow Fergusona przywodzi na myśl cloudowe „Hood People”, utwór wykazujący spore inspiracje twórczością Kid Cudiego. Zdecydowanie nie powala hook, poniekąd uwydatniający braki wokalne Seana – tutaj na niekorzyść działa również zbytnie powtarzanie wersów, zabieg niekoniecznie sprawdzający się w tego typu utworach.

Premiera Always Strive And Prosper wyznaczona jest na 22 kwietnia.

]]>
/aap-ferg-world-is-mine-ft-big-sean/feed/ 0
Mick Jenkins: The Artful Dodger (prod. Kaytranada & THEMpeople) /mick-jenkins-the-artful-dodger-prod-kaytranada-thempeople-2/ /mick-jenkins-the-artful-dodger-prod-kaytranada-thempeople-2/#comments Fri, 01 Apr 2016 11:14:44 +0000 /?p=9618 Mick Jenkins nie próżnuje podczas pracy na debiutanckim longplayem – ostatnio gościnnie pojawił się na najnowszej EP-ce Owena Bonesa, teraz zaprezentował utwór wyprodukowany przez Kaytranadę i THEMpeople. Taki skład gościł również na Wave[s], ostatnim wydawnictwie Jenkinsa.

Samplujący BadBadNotGoodThe Artful Dodger” to propozycja łącząca chłodną produkcję i subtelne zawirowanie w stylistyce obranej przez Jenkinsa. Kolejny przykład ewolucji niezwykle ciekawego flow nadaje potencjalnemu debiutowi jeszcze bardziej intrygujący charakter. „Niggas rolling like some cheapskates/ I see kids talking work with empty briefcase/ We put the beef on the buzz and call it sweepstakes/ Then roll a joint like a nigga need a knee brace”

Do wydania długogrającego debiutu szykuje się również Kaytranada – premiera 99.9% zaplanowana jest na 6 maja; wśród gościnnych artystów znajdziemy Vica Mensę, Andersona .Paaka, GoldLinka czy duet AlunaGeroge.

]]>
/mick-jenkins-the-artful-dodger-prod-kaytranada-thempeople-2/feed/ 0
KinkyLive: The Internet /kinkylive-the-internet/ /kinkylive-the-internet/#comments Sat, 26 Mar 2016 16:55:32 +0000 /?p=9509
the internet 1 the internet 2 the internet 3 the internet 4 the internet 5 the internet 6 the internet 7 the internet 8 the internet 9 the internet 10 the internet 11 the internet 12 the internet 13 the internet 14 the internet 15 the internet 16

 

Osadzony w warszawskiej przestrzeni klubowej World Wide Warsaw przez ostatni miesiąc dostarczał wrażeń miłośnikom zarówno muzyki elektronicznej, jak i tej z pogranicza R’n’B i hop-hopu, proponując koncerty m.in. Andersona .Paaka, Johna Talabota czy The Internet, którzy w ostatni czwartek zamykali cały festiwal. Po raz kolejny początkowo budząca obawy Miłość na Kredytowej spisała się na medal – w zakresie adekwatnego doboru miejsca nic nie uległo zmianie: umiarkowanie kameralna sala, ani klaustrofobiczna, ani zbyt rozległa, czyli idealna, aby pomieścić kilkaset zainteresowanych wydarzeniem osób bez ryzyka ucisku.

Sam zespół prawdopodobnie dał publiczności wszystko, co miał do zaoferowania – techniczne mankamenty nie były ich winą, choć ze względu na specyfikę głosu Syd tha Kyd niekoniecznie dziwią problemy związane z odpowiednim nagłośnieniem. Najbardziej odczuwalne podczas pierwszych dwudziestu minut setlisty niedociągnięcia dawały o sobie znać do samego końca. Jednak nie wiem, na ile można było tej sytuacji uniknąć w przypadku zestawienia delikatnego wokalu z instrumentarium, w którym oczywisty prym wiedzie bas.

The Internet zdecydowanie nie są fanami wydłużonych koncertowych aranżacji – i bardzo dobrze. Charakter ich muzyki pozwala na płynne przejścia pomiędzy utworami, rozmycie granic, co automatycznie uspójnia całość setlisty. Sprawdziły się zarówno dominująca część Ego Death, jak i udana selekcja wcześniejszych dokonań – chociaż gdyby nie wspomniane problemy z nagłośnieniem, opening “Get Away”/”Gabby” spisałby się o niebo lepiej. Niespecjalnie zaskoczyło większe poruszenie będące reakcją na “Special Affair”, “Dontcha” czy “Girl”. Nie zabrakło momentów aktywnego uczestnictwa tłumu – takich jak przy “Penthouse Cloud”, kiedy salę zdominowały światła latarek z telefonów, do czego zachęcił sam zespół. Godne naszych czasów zastąpienie zapalniczek iPhone’ami może niekoniecznie jawi się jako magiczna chwila, ale trzeba przyznać, że swój urok miała.

The Internet są artystami idealnie wpisującymi się w pojęcie bezpośredniości, co udowadniał zarówno kontakt z publicznością, jak i zachowanie na scenie. Prowadząca zgrabną konferansjerkę Syd chyba za cel postawiła sobie sprowokowanie dalszej części publiczności do większej aktywności – zachęcała trzykrotnie, za każdym razem dając zgromadzonym bliżej fanom szansę na zdarcie sobie gardeł w myśl schematycznego “Dajcie hałas”. Dla zainteresowanych: lepiej bawiła się prawa strona (przynajmniej tak orzekła Syd).

Nie był to koncert mogący zostać określony mianem energetycznego – on raczej pozwolił publiczności zatopić się w oferowanym groovie, na co powinien być przygotowany każdy, kto choć raz w życiu sięgnął po Ego Death czy któryś z dwóch wcześniejszych albumów grupy.

The Internet dysponują muzyką niezwykle poruszającą, choć i słowo hipnotyzująca nie byłoby nieadekwatne. W całej subtelności wokalu współgrającej z mocno zaznaczonym basem i rozmytymi synthami kryje się pociągający rodzaj soulowej magii, którą wytworzyć potrafią jedynie artyści autentyczni w swoim zrozumieniu dźwięków. Zero teatralności, wyrachowania i wymuszenia, a po prostu płynięcie na nurcie współczesnego R’n’B.

Trudno będzie pozbawić Andersona .Paaka tytułu króla World Wide Warsaw, jednak zestawianie obu tych wydarzeń byłoby nie na miejscu. Zauważalne różnice w ogólnym rozrachunku nie mogą zostać uznane za wady. Zadecydowanie o tym, jaki rodzaj show sprawdza się lepiej pozostanie prywatną kwestią każdego odbiorcy. Z mojej perspektywy jedno jest pewne – już dawno żaden koncert nie skutkował wytworzeniem poczucia pełnej relaksacji.

]]>
/kinkylive-the-internet/feed/ 0