Na nasze wezwanie do podzielenia się swoimi przemyśleniami na temat mijającego roku odpowiedział także doskonale wszystkim znany Hirek Wrona . Wielki miłośnik winyli, zagorzały przeciwnik piractwa i głos, który słyszeliście w kilku polskich stacjach radiowych.
Najlepszy debiut roku
Taco Hemingway.
Najlepsza płyta roku
Kendrick Lamar – To Pimp a Butterfly
Największy zawód roku
Wyrzucam z pamięci złe płyty.
Co w tym roku wywarło na Tobie największe wrażenie?
Koncert D’Angelo na Open’erze i mistrzostwo świata Scratch Warriors.
Jakie są Twoje oczekiwania względem 2016?
Progres polskich producentów, lepsza sprzedaż winyli, stabilizacja na rynku dystrybucji muzyki zdigitalizowanej i wreszcie, że uda mi się skończyć moją książkę o Hip-Hop Opolu.